„Prawdziwa dojrzałość to nieustanna podróż ku samodzielności, wolności i odpowiedzialności za siebie. Wielu ludzi myli ją z ucieczką w zależność – od autorytetów, instytucji, a nawet duchowości. Tymczasem prawdziwa dojrzałość to moment, w którym człowiek przestaje się wspierać na zewnętrznych podporach, a zaczyna wreszcie stawać na własnych nogach.”
Dlaczego prawdziwa dojrzałość wymaga odwagi?
W przytoczonej przypowieści Mistrz zapytał ucznia, kiedy ten przestanie wspierać się na Bogu i stanie na własnych nogach.
Uczeń był zaskoczony, przecież sam Mistrz nauczał, by Boga uważać za Ojca.
Właśnie w tym pytaniu kryje się istota prawdziwej dojrzałości: Ojciec nie jest kimś, kto Cię niesie – ale tym, kto uwalnia Cię od potrzeby wspierania się na kimkolwiek.
Prawdziwa dojrzałość jako duchowa emancypacja.
Nie oznacza to porzucenia wiary ani relacji z Bogiem, ale zrozumienie, że rozwój wewnętrzny wymaga samodzielnego stąpania po ścieżce życia.
Prawdziwa dojrzałość polega na tym, że nie szukamy już zbawienia, siły ani sensu na zewnątrz.
To w nas samych drzemie cała moc – ukryta, lecz gotowa, by się przebudzić.
Jak rozpoznać prawdziwą dojrzałość w codziennym życiu?
Gdy przestajesz narzekać, gdy zamiast pytać „dlaczego mnie to spotyka?” pytasz „czego mam się nauczyć?”, wtedy zbliżasz się do granicy prawdziwej dojrzałości.
Gdy umiesz podjąć decyzję samodzielnie, wziąć za nią odpowiedzialność, nie zrzucając winy na innych – jesteś na dobrej drodze.
Prawdziwa dojrzałość a wolność od iluzji.
To także rezygnacja z oczekiwania, że ktoś przyjdzie i nas „uratuje”.
Wzrost świadomości polega na tym, że sami jesteśmy odpowiedzialni za swoje życie.
Prawdziwa dojrzałość to pełne zaufanie do wewnętrznej mądrości i porzucenie duchowego dziecięctwa.
Wnioski: po co nam prawdziwa dojrzałość?
Odpowiedź na powyższe pytanie nie jest jednoznaczna. Każdy ma własną drogę do przejścia. Jedni pozostają dziećmi do końca życia, inni biorą odpowiedzialność za swoje czyny i robią wszystko:
- By żyć pełnią życia.
- By nie oddawać mocy innym.
- By wreszcie być sobą.
Tylko prawdziwa dojrzałość prowadzi do wewnętrznej wolności i zrozumienia, że nikt poza nami nie jest odpowiedzialny za nasze szczęście.
Wpis ten powstał, aby przypomnieć każdemu, że dojrzałość nie polega na zależności, lecz na wyzwoleniu.
To wezwanie do wewnętrznej siły, samodzielności i duchowej suwerenności.
Jeśli czujesz, że to, co robimy w ISKRA ŻYCIA TV ma sens i chcesz pomóc nam szerzyć pozytywne, budzące świadomość treści – wesprzyj nas dobrowolną wpłatą:
Zostaw komentarz poniżej i podziel się refleksją – każda Twoja myśl jest dla mnie ważna.