Skip to main content

„Możesz myśleć przez cały dzień o zmotywowaniu do zrobienia czegoś, co chciałeś lub musiałeś zrobić. Jednak, ostatni zryw, który powoduje, że się poruszasz, to ładunek emocjonalny; to impuls.”

To może wydawać się myślą. Tej myśli zawsze towarzyszy uczucie.

Spróbuj.

I zauważysz sensację.

Teraz możesz być bardzo subtelny, ale już tam jesteś.

Jest to bardzo ważne dla Twojego sukcesu –  dzięki technikom wyższego umysłu.

Bez poczucia, że działasz na czystej energii mentalnej, która nie ma nacisku niczego nie osiągniesz.


Wyobraź sobie, że pewnego dnia popadłeś w depresję, gdy myślałeś o swoim życiu.
Zacząłeś się denerwować! Zacząłeś odczuwać emocje! Zacząłeś płakać!
Zacząłeś odczuwać tyle emocji, że wybuchłeś.
Zacząłeś wyrzucać tyle emocji, które zgromadziły się w Twoim ciele, że wszystko wyszło naraz.
Krzyczałeś na Wszechświat!
Emocjonowałeś silnym ładunkiem!
Powiedziałeś Wszechświatowi, że skończyłeś żyć w ten sposób; że Twoje życie się zmieni!

To musiało się zmienić. To jest to i tak jest.


Mówiłeś to w kółko i w kółko.
Teraz, po wybuchu, wyszedłeś poza gniew i zacząłeś wyrażać pozytywne uczucia i nadal wierzyłeś, że Wszechświat zapewnia to, czego pragniesz.
W mniej niż jeden tydzień dostałeś niesamowicie lukratywną ofertę pracy lub inną niesamowitą rzecz, która zmieniła całe Twoje życie.
Dopiero później wydarzył się podobny scenariusz, kiedy zacząłeś widzieć światło.
Dochodzisz do wniosku, że Twoje emocje, kiedy są wykorzystywane we właściwy sposób, mają moc manifestowania się.

W większości przypadków Twoja zdolność obserwacji jest znacznie silniejsza niż zdolność wizualizacji.

Innymi słowy, nawyk obserwacji ma większy wpływ na Twoje życie niż nawyk wizualizacji.
Najlepszym sposobem na przezwyciężenie tego jest nawyk używania wyobraźni.
Zacznij wizualizować, jaki chcesz być i przestań rozwodzić się nad tym, jak się rzeczy mają, chyba że jesteś całkowicie zadowolony ze swojego życia.

Silna wizualizacja jest kluczem do zaprojektowania zamierzonego wyniku.

Wizualizacja nawykowa to celowe tworzenie.


Podsumowanie i wnioski.

Drodzy Czytelnicy,

Dzisiejszy wpis miał jeden, bardzo konkretny cel: uświadomić Wam, jak ogromną moc mają Wasze emocje i jak kluczowe są one w procesie kreowania rzeczywistości.

To nie same myśli popychają nas do działania, ale ich ładunek emocjonalny – to one uruchamiają w nas energię przemiany, prawdziwy impuls do zmiany.

Chciałem pokazać, że momenty przełomu — te, w których coś w nas „pęka”, w których wypuszczamy nagromadzone emocje i wyrażamy nasze pragnienia z całą mocą — mają w sobie potężną siłę manifestacji.

Gdy zaczynamy mówić Wszechświatowi z głębi duszy: „dość, chcę inaczej!”, coś naprawdę się porusza. Coś się zmienia.

Praktyczna wskazówka płynąca z tego wpisu jest prosta, ale transformująca: naucz się świadomie pracować ze swoimi emocjami i nawykowo używaj wyobraźni.

Obserwacja bez zaangażowania emocjonalnego to za mało.

To, co naprawdę przynosi efekty, to nawykowa wizualizacja — celowe i emocjonalne tworzenie obrazu siebie takim, jakim chcesz być.

Nie skupiaj się na tym, jak jest teraz, jeśli to Cię nie cieszy.

Zacznij tworzyć – w myślach, w sercu, z pasją – to, co chcesz widzieć w swoim życiu.

Poczuj to, zobacz to, żyj tym – zanim się zamanifestuje.


Zachęcam wszystkich czytelników do pozostawienia komentarzy, dzielenia się swoimi doświadczeniami oraz przemyśleniami na temat przedstawiony powyżej.

Wasze opinie są dla mnie niezwykle cenne!

Jeśli uznacie, że moje rozważania są wartościowe, weźcie pod uwagę również wsparcie naszej telewizji poprzez wpłatę darowizny TUTAJ.

Dzięki temu będziemy mogli kontynuować nasze działania i dzielić się wiedzą przygotowując jeszcze bardziej praktyczne wskazówki i programy.

Autor

Zostaw komentarz